Przesunięty przez: AnTrOpKa 30-04-2008, 23:43 |
Preparaty na pchły i kleszcze |
Autor |
Wiadomość |
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9807 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-05-2015, 19:56
|
|
|
Ja znalazłam..w tym roku , jednego wbitego ale.. nie był opity, był ledwie przyklejony,suchy i odpadł po dotknięciu. Po prostu się rozsypał, nawet łapy mu odpadły |
_________________
|
|
|
|
|
zaba
Mój labrador: Rocco
Pies urodził się:
26.01.2009
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 2653 Skąd: Sanok / Rzeszów
|
Wysłany: 16-05-2015, 23:12
|
|
|
My w tym roku jeszcze wyjątkowo na Sabunolu, bo jakoś nie mogliśmy się zebrać zamówić i kupiliśmy w sklepie w mieście. I o dziwo... ani jednego kleszcza! Jednego miał zanim się obrożę kupiło. |
_________________
http://best-wishes.blog.pl/
|
|
|
|
|
graża
Mój labrador: Suzi
Suczka urodziła się:
21 lipiec 2012
Mój labrador: Maja (kundelek)
Suczka urodziła się:
21 paźdz. 2011
Mój labrador: Emi ( z DT na DS )
Suczka urodziła się:
ok.8 lat
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 27 Wrz 2013 Posty: 167 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 17-05-2015, 20:47
|
|
|
U Emi foresto niestety zupełnie nie działa musiałam zakropic advantixem a i tak wyciągałam wbitego kleszcza, ( jakaś oporna jest ta moja dziewczynka ) natomiast u reszty bandy obroża działa, zero kleszczy |
|
|
|
|
Pluto
Mój labrador: Pluto
Dołączył: 08 Kwi 2015 Posty: 7 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 20-05-2015, 23:13
|
|
|
vika001, na rynku jest obecnie wiele preparatów. oprócz obrozy mozesz zastosować krople ( np practic , u mnie swietnie się sprawdza). po każdym spacerze poświeć parę chwil swojemu psu i przejrzyj mu sierść |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 21-05-2015, 06:42
|
|
|
ja zastanawiam się nad zadzwonieniem do bayera i żądaniem jakiejś rekompensaty, obroża w tym roku zupełnie nie działa. Kupiona była 2 miesiące temu i pies od razu przynosił kleszcze. Dodam że już dwa razy leczyłam ją pokleszczowo. Od wzoraj znowu jest na antybiotyku i zastrzykach. Dodatkowo zabezpieczam psa kroplami od tego samego producenta, krople działają 3 tygodnie i po tym czasie od razu kleszcz. Zobaczę dzisiaj co mi powiedzą z bayera. Obroża tania nie jest wydać przeszło 100zł za coś co nie działa |
_________________
|
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4943 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21-05-2015, 09:54
|
|
|
Ewelina, o masz ciekawe co się porobiło
My Pumie kupiliśmy obrożę Foresto a Zefira kropimy Advantixem i jesteśmy zadowoleni |
|
|
|
|
Weronika_S
Mój labrador: Olaf
Pies urodził się:
22.05.2008
Pomogła: 7 razy Wiek: 40 Dołączyła: 29 Cze 2011 Posty: 857 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-05-2015, 11:55
|
|
|
Gdzieś mi się obiło o uszy, że wyszła jakaś wadliwa partia Foresto....nie wiem czy to prawda. Moje dwa futra mają od początku roku i super się sprawdza, zamawiałam jeszcze znajomym, rodzicom i wszyscy są zadowoleni, reklamacji nie było |
|
|
|
|
Monisiaczek
Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021
Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011
Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005
Pomogła: 30 razy Wiek: 49 Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 5953 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 21-05-2015, 13:12
|
|
|
Weronika_S napisał/a: | Gdzieś mi się obiło o uszy, że wyszła jakaś wadliwa partia Foresto.... |
Może coś w tym jest...
U nas Foresto jak na razie działa, ale znajomy psiak z osiedla (też z obrożą Foresto) złapał babeszjozę Opity kleszcz siedział mu... pod obrożą |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 21-05-2015, 15:19
|
|
|
Monisiaczek napisał/a: | Opity kleszcz siedział mu... pod obrożą | no właśnie tak było u nas |
_________________
|
|
|
|
|
Magdaa87
Mój labrador: Elza
Suczka urodziła się:
20 styczeń 2014
Dołączyła: 20 Lut 2014 Posty: 112 Skąd: Holandia
|
Wysłany: 21-05-2015, 19:28
|
|
|
Moja Elza juz ma druga obrożę Seresto i ani jednego kleszcza |
|
|
|
|
graża
Mój labrador: Suzi
Suczka urodziła się:
21 lipiec 2012
Mój labrador: Maja (kundelek)
Suczka urodziła się:
21 paźdz. 2011
Mój labrador: Emi ( z DT na DS )
Suczka urodziła się:
ok.8 lat
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 27 Wrz 2013 Posty: 167 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 22-05-2015, 12:27
|
|
|
Ewelina dzwoniłam dzisiaj do firmy i podobno parę osób zgłaszało już te obroże więc faktycznie może trafiłyśmy na wadliwą partię. Dla Emci przyślą nową obroże.
Szkoda Yokusi aby się męczyła, zdrówka dla niej |
|
|
|
|
urtica1
Mój labrador: Tola (Kokietka Sodalis)
Suczka urodziła się:
27.02.2015
Mój labrador: Labi - za TM
Suczka urodziła się:
2000 - 12.08.2014
Dołączyła: 16 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Świeradów Zdr.
|
Wysłany: 19-07-2015, 08:25
|
|
|
Witajcie.
Wczoraj po rozmowie z wetem, który nam polecał bravecto zamówiliśmy te tabletki, bo tak prawdę mówiąc wszystkie stosowane do tej pory spot-ony (efipro, ektopar, advantix) działają u nas maks. 2 do 2,5 tygodnia, potem wyciągam po 3-4 dziady każdego dnia Ten rok jakiś u nas wyjątkowy pod tym względem, w ubiegłych latach u naszej poprzedniej suni z powodzeniem stosowaliśmy tylko spot-ony, najczęściej advantix, który wystarczał spokojnie na 4 tygodnie, nawet nieco dłużej.
Przyznaję się że nie przeczytałam całego wątku, ale kilka stron wstecz -tak, kilka osób pisało że ma zamiar sprawdzić tabletki. Stosował już ktoś z Was? Ciekawa jestem ich skuteczności i ewentualnych skutków ubocznych, trochę się obawiam mimo wszystko, bo Tolka to jeszcze dzieciak.
O foresto też myśleliśmy, ale odłożyliśmy zakup na następny sezon, bo dzieciak szybko rośnie i nie wiadomo jeszcze jak taką obrożę wyregulować żeby starczyła na dłuższy czas, o całym sezonie nie wspominam. |
_________________
Labusia za TM...
|
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1652 Skąd: mazowieckie
|
|
|
|
|
urtica1
Mój labrador: Tola (Kokietka Sodalis)
Suczka urodziła się:
27.02.2015
Mój labrador: Labi - za TM
Suczka urodziła się:
2000 - 12.08.2014
Dołączyła: 16 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Świeradów Zdr.
|
Wysłany: 19-07-2015, 16:55
|
|
|
kamil8406 dziękuję za link Przeczytałam wątek i właśnie też obawiam się skutków działania na dłuższą metę, które nie są znane, bo na to za wcześnie. Ale chyba jednak nie będę rezygnować z zamówienia, przy tej ilości kleszczy, którą łapiemy obawiam się że prędzej czy później dopadnie nas jakaś babeszja. Ostatecznie w tym sezonie powinna nam wystarczyć tylko jedna dawka, a następny sezon zaczniemy z foresto i zobaczymy jak będzie. |
_________________
Labusia za TM...
|
|
|
|
|
Biały
Mój labrador: Rufus
Pies urodził się:
21.09.2014
Dołączył: 14 Sty 2015 Posty: 1 Skąd: Polska
|
Wysłany: 01-12-2015, 19:41 Pies z obrożą Foresto łapie kleszcze
|
|
|
Witam. Mam pytanie czy ktoś spotkał się z sytuacją, że pies z założoną obrożą Foresto łapie kleszcze? My przerabiamy już drugą. Pierwsza sprawowała się wyśmienicie Rufus nie złapał żadnego kleszcza pomimo, że była to wiosna i lato więc było większe prawdopodobieństwo. Niestety jednego dnia pies miał za luźną obrożę i po ściągnięciu jej sobie zamienił ją w strzępy Mając pozytywne doświadczenie w październiku bez namysłu zakupiliśmy taką samą. Niestety mam wrażenie, że obroża nie spełnia swojej funkcji gdyż co kilka dni wyciągamy psiakowi kleszcze. Dziś jeden był napity jak bańka. Nie wiem co z tym zrobić kupić drugą czy przeczekać zimę na tej. Chcę poznać opinie osób, które jej używają bo nie wiem czy zakup nowej rozwiąże problem. |
|
|
|
|
deadend
Mój labrador: Riko
Pies urodził się:
08.06.2006
Mój labrador: Mały
Pies urodził się:
24.12.2013
Pomogła: 1 raz Wiek: 42 Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 275 Skąd: Leżajsk
|
Wysłany: 01-12-2015, 22:35
|
|
|
Obroża powinna dobrze przylegać by działała, czy nie macie jej za luźno? |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 02-12-2015, 09:15
|
|
|
Biały, U nas była taka sytuacja ponoć weszła jakaś wadliwa partia ja zadzwoniłam do bayera z reklamacją dodam że obroże kupiłam u weterynarza i wysłali mi 3 opakowania kropli na kleszcze |
_________________
|
|
|
|
|
malwina12
Mój labrador: Feniks
Dołączyła: 04 Lut 2016 Posty: 2 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 04-02-2016, 09:37
|
|
|
hej, moj labradorek jest maly jeszcze i dopiero sie ucze wszystkiego, czy mozecie mi powiedziec kiedy jest ta pora aby dac mu specyfiki przeciwko kleszczom itp? |
|
|
|
|
Anusiax
Mój labrador: Leks
Dołączyła: 04 Lut 2014 Posty: 448 Skąd: Ch
|
Wysłany: 04-02-2016, 09:53
|
|
|
malwina12 napisał/a: | kiedy jest ta pora aby dac mu specyfiki przeciwko kleszczom itp? |
Z moich obserwacji wynika że przez cały rok psa trzeba zabezpieczać. W tym roku głośno było o przypadkach chorób odkleszczowych nawet przy temperaturach ujemnych więc tak naprawdę nigdy nie jest czas bezpieczny. U mnie Leks obroże foresto nosi cały czas i zmieniam mu je co 6 miesięcy. |
_________________ Galeria leksa
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=11345
|
|
|
|
|
leniek644
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
05.05.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 12 Kwi 2012 Posty: 48 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: 20-04-2016, 22:08
|
|
|
Ja w tamtym roku uzywalam advantixa i ani jednego kleszcza nie znalazlam. W tym roku strasznie zdrozal u mnie i uzywam Practic i jak narazie dziala dobrze.
A tak sie zastanawiam jak taki kleszcz wlasnie spadnie z mojego laba w domu bo sie nie wbije to w sumie mozemy moec pelno kleszczy na kanapie itd tam gdzie fado spi. Nie wiem jak to dziala. Wet mi powiedzial ze yakie krople to ochraniaja rowniez wlasciciela ale jakos mi sie nie chce w to wierzyc |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
|
|
|
|
|
|