Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Cieczka
Autor Wiadomość
Suskaa 


Mój labrador: Lexi
Suczka urodziła się:
1.09.2014

Dołączyła: 07 Gru 2014
Posty: 73
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-05-2015, 14:54   

kamil8406 napisał/a:

8 a nawet 10 metrówki można kupić flexi tylko że trochę drogie :)

Drogie drogie a nam flexi nie jest potrzebna po cieczce więc zostanę przy zwykłej taśmie :)

[ Dodano: 25-05-2015, 22:40 ]
Kochani moja sunia ma cieczkę juz 3 tyg a nadal obficie krwawi ( mniej niż na początku ale nadal sporo) jak długo to jeszcze potrwa? Psioche ma nadal opuchniętą, myślałam, że po 3 tyg będzie już końcówka a tu nadal trwa a ja juz nie mogę się doczekać żeby zabrać ja nad jezioro żeby się wybiegała bez smyczy i zastanawiam się ile to jeszcze może potrwać :(

[ Dodano: 25-05-2015, 22:42 ]
I mała ma już ewidentnie dość chodzenia w majtkach po domu ;]
_________________
"Dokąd idą psy gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba
To przepraszam Cię Panie Boże
Mnie tam także iść nie potrzeba. ''

 
 
kamil8406 



Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 1653
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 23-07-2015, 17:27   

Cieczka trzecia czas zacząć :-P , miesiąc wcześniej ;] , pewnie przez upały. Dzisiaj u nas 35 stopni w cieniu.
_________________
PitaPata Dog tickers</a>
 
 
adresprzema
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2016, 13:32   

Kora właśnie przestała być szczeniaczkiem. W wieku prawie 11 miesięcy dostała pierwszą cieczkę. Zaczęliśmy podawać witaminkę B, mamy też spray pod ogonek. Majtki już są w drodze. Zobaczymy jak to przeżyjemy. :)
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 30-12-2016, 13:37   

Moja Fiona ma chyba swoją pierwszą cieczkę. Piszę "chyba" ponieważ nie ma krwi, ale srom jest powiększony oraz psy ją tam oblizują. Problem mam jednak inny, otóż nie chce wracać do domu. Zatrzymuje się na klatce schodowej i z całej siły się zapiera by wrócić na zewnątrz(muszę ją nieść na rękach). Czy to normalne zachowanie u suki, czy przyczyna leży jednak gdzie indziej ?
 
 
adresprzema
[Usunięty]

Wysłany: 30-12-2016, 15:26   

Trochę wcześnie jak na laba, ale w normie. Jeśli dobrze liczę to dzisiaj ma 8 miesięcy i jeden dzień.
kso91 napisał/a:
Problem mam jednak inny, otóż nie chce wracać do domu.

A jest wybiegana? Kora tak robi jak nie jest wybiegana, znaczy z oporami wraca do domu.
Z tym, że do głowy by mi nie przyszło, żeby wnosić ponad 30 kilo po schodach. :)
Jak nie chciała wchodzić po schodach, to bawiliśmy się w szukanie smaczków na schodach.
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 30-12-2016, 16:10   

wczoraj byliśmy na półtora godzinnym spacerze z piłeczką i to był ostatni raz gdy sama wlazła po schodach. Teraz próbowałem z karmą, ale wyraźnie się boi i nie mogę zrozumieć dlaczego. :(
 
 
adresprzema
[Usunięty]

Wysłany: 30-12-2016, 16:34   

W czasie cieczki Kora miała focha na jazdę samochodem, choć wcześniej jeździła autem prawie co dzień i nie było żadnego problemu. Ani nie zmienił się zapach w aucie, ani nie miała jakiś przykrych doświadczeń związanych z jazdą, czy autem, nawet smaczki wrzucane do auta nie bardzo działały i trzeba było jej pomagać przy wsiadaniu.
W sumie nie rozgryzłem skąd brała się ta jej niechęć. A, że miała cieczkę to mało gdzie jeździliśmy z sunią.
Skończyła się cieczka, skończył się problem z wsiadaniem do auta. Stoi pod drzwiami i czeka żeby ją wpuścić do samochodu.

Jeżeli nic nie zmieniłeś w swoich zachowaniach, ani w zapachach klatki nic się nie zmieniło, to może to podobny foch?
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 30-12-2016, 23:03   

nie wiem czy moje stawy wytrzymają do konca tego okresu nosić na 2 pietro takiego bawoła. Tak się cieszyłem, że taki grzeczny labrador mi się trafił normalnie nie jak w książkach a tu takie coś ;D
 
 
adresprzema
[Usunięty]

Wysłany: 30-12-2016, 23:16   

Cytat:

nie wiem czy moje stawy wytrzymają do konca tego okresu nosić na 2 pietro takiego bawoła.

Nie chcę się się wcinać, ale nie powinieneś jej wnosić. Używaj wszystkich dostępnych metod, ale staraj się skłonić sunię, żeby sama weszła. Jak nie skutkują smaczki, to może zabawki. Ale nie rób za nią tego co powinna sama zrobić.
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 31-12-2016, 01:46   

Przysmaki nie pomogły, już nawet wyciągnąłem zabawkę"trofeum" też nic... Wieczorem jeszcze zrobiłem test, gdy tylko zszedłem na półpiętro i powiedziałem do mnie to z całych sił się zaparła... Jutro pójdę z nią na moją działkę i tam spróbuje ją wybiegać do upadłego.
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31-12-2016, 11:08   

To nie musi być cieczka. Może mieć młodzieńcze zapalenie pochwy
A bać się może ze względu na wiek, psy rosnące,rozwijające psychikę, miewają takie regresy zachowań

[ Dodano: 31-12-2016, 11:10 ]
Teyli na tę dolegliwość pomogły irygacje z herbatki z kory dębu, ale diagnozę najlepiej potwierdzić u weta
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 31-12-2016, 12:33   

tenshii, Czy to groźne ?

Co do schodów na działkę nie udało mi się dojść bo trzy psy się przyczepiły, ale wziąłem ją na ręce i postawiłem na pierwszy schodek. Wystraszona, ale wchodziła na pełne piętro.
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-01-2017, 10:08   

Groźne nie ale też nie do pozostawienia samemu sobie

Próbowałaś rozłożyć na schodach smaki? Niech ma pozytywne skojarzenia - na początku na każdym, potem co drugi, trzeci, piąty aż w końcu jeden na górze z ręki i potem co któreś wejście.
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 02-01-2017, 19:26   

Wszystko się uspokoiło psy już nie chodzą za nami. Jeśli chodzi o schody to blokowałem ją nogami, że musiała iść do przodu i jak wchodziła na półpiętro dawałem jej smakołyk i chwaliłem. Teraz wchodzi już sama i wystarczy ją pochwalić i jest z siebie dumna :)
 
 
adresprzema
[Usunięty]

Wysłany: 02-01-2017, 19:34   

To jeszcze napisz czy ten wyciek z pochwy to faktycznie cieczka, bo trochę młoda sunia, czy coś innego?
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 06-01-2017, 01:22   

Raczej ani cieczka, ani zapalenie. Po prostu samo przeszło :)
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-01-2017, 21:15   

kso91 napisał/a:
Raczej ani cieczka, ani zapalenie. Po prostu samo przeszło :)

a wiesz że takie objawy ma np ropomacicze?
wiesz, że to jest śmiertelne?
szkoda Ci na weta?
"samo przeszło" to nie odpowiedź ...
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 06-01-2017, 22:03   

Spokojnie sprawdzę, po świętach nie mam pieniędzy. W poniedziałek pójdę sprawdzę, chociaż u mnie w mieście są strasznie słabi...
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 08-01-2017, 10:35   

kso91 napisał/a:
po świętach nie mam pieniędzy. W poniedziałek pójdę sprawdzę

niektore choroby nie czekaja na pieniadze
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
kso91 



Mój labrador: Fiona
Suczka urodziła się:
29.04.2016

Wiek: 33
Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 46
Skąd: Augustów
Wysłany: 08-01-2017, 11:00   

tenshii napisał/a:
niektore choroby nie czekaja na pieniadze

Nic się psu nie dzieje je piję ma energię, myślę że wytrzyma do poniedziałku :]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź