Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ryniu
19-11-2017, 18:48
Rukki, pozostawiony w lesie - dalej ufa człowiekowi i czeka na dom
Autor Wiadomość
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26844
Skąd: Włocławek
Wysłany: 09-10-2017, 22:11   Rukki, pozostawiony w lesie - dalej ufa człowiekowi i czeka

http://adopcje.labradory.org/rukki/

Opis z domu tymczasowego:
Cytat:
Rukki, to dojrzały pies, który wszystko na to wskazuje, został wywieziony i pozostawiony na pastwę losu w lesie. Nie wiadomo jak długo tam czekał na „swojego pana”, ale jego stan w chwili znalezienia może wskazywać, ze nie miał łatwego życia i zapewne nikt za nim nie tęskni i nikt go nie szuka.
Rukki, kiedy z lasu przyjechał do DT był wygłodniały, zziębnięty i przemoczony. Na jego skórze żerowały niezliczone ilości kleszczy, które sprawiły, ze ciało pokryte jest ranami i strupami. Dała się również zauważyć obecność pasożytów wewnętrznych.
Na kufie i głowie w okolicy ucha większe rany wyglądające na pogryzienie przez psa.
Widoczna jest także kulawizna przedniej łap. Ma również braki w uzębieniu.
Na chwilę obecna Rukki jest odrobaczony wewnętrznie i zewnętrznie i czekaj go wizyta u weterynarza i badania.

Pomimo tego, jaki los mu zgotował człowiek, Rukki nie stracił w niego wiary. Jest przyjaźnie nastawiony do ludzi. Nie wykazuje agresji. Bez problemu dał się wykapać i poddał się wszelkim zabiega pielęgnacyjnym. Z ogromną cierpliwością zniósł usuwanie kleszczy.
Bez problemu dogaduje się z psimi rezydentkami. Natomiast nie jest zbyt przyjaźnie nastawiony do kota.
W domu zachowuje się grzecznie. Ceni sobie obecność człowieka, subtelnie zabiega o jego uwagę, głaskanie i przytulanie, ale nie jest nachalny.
Potrzeby fizjologiczne załatwia na zewnątrz. Pozostawiony sam nie szczekał i nic nie zniszczył. Spokojnie się zachowywał podczas jazdy samochodem.






_________________


 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26844
Skąd: Włocławek
Wysłany: 09-10-2017, 22:12   

_________________


 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26844
Skąd: Włocławek
Wysłany: 19-11-2017, 18:48   

Wyadoptowany do wspaniałej rodziny.
_________________


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź