[koszka]

Dzień dobry
Mój labek ma problem. Opisze krótko o co chodzi. W sobotę Bazyl został z teściami. Jak wrocilismy do domu był wieczór i spał. Rano w niedziele okazało się ze Bazyl ma problem ze wskoczeniem na łóżko. Dotąd nie sprawiało mu to problemu jak był wypoczety. Przez cały dzień w sumie zachowywał się normalnie czyli apetyt jest chęć na spacery jak najbardziej. Nawet do tego stopnia ze się w niedziele wykąpał. Jednak zauważylem ze ma problem ze wkakiwaniem na łóżko , wolal spać na podłodze bo nie mógł wskoczyć. Zawsze tez do drapania kładł się na plecy i tak leżał. Teraz nie ma o tym mowy. JaK się dowiedziałem to teściu dal mu piłkę do grania na 10 minut i tak szalał z jakimiś dzieciakami. Wczesniej jak poszalal tez miał później problem ze wskakiwaniem ale na drugi dzień zawsze juz było ok. Wieczorem próbował wejść na łóżko ale nie mógł chciałem go podsadzic i jak go zlapalem pod brzuchem to strasznie zapiszczal. O godz 23 jechalem do weta po tabletki przeciwbólowe i przeciw zapalne. W poniedziałek wizyta. Wet go obmacal i pies nie wykazywał żadnych oznak bólu. Zeskakuje normalnie z lozka jak juz wejdzie ,chodzi na spacery , nie utyka tylko nie może wskoczyć na łóżko i nie leży na plecach do drapania.Na razie dostał do piątku tabletki i zobaczymy co będzie dalej. Ewentualnie szukam jakiegoś dobrego ale naprawdę dobrego ortopedy . jestem z konina. Może być Poznań łódź wszystko jedno.Jak go dotykam to tez nie okazuje oznak bólu. Chętniej leży na lewym boku.

[Ryniu]

Pies ma już prawie 8 lat, może to nie łapy a kręgosłup?

[koszka]

Może tez tak być .Ale trochę poszalal w sobotę . mamnadzieje ze tylko sobie cos przeciazyl i nic mu nie pękło

[ Dodano: 29-05-2018, 10:15 ]
Czy ktos wie czy dr Janusz Biezynski z wroclawia jeszcze przyjmuje . a jesli tak to gdzie i w jakich godzinach. Jesli moze ktos podac jakis kontakt. Prosze