[effcyk]

Chciałam opowiedziec Wam historie jaka zdarzyła sie u mnie na osiedlu dosłownie pół godziny temu . Niedaleko mnie mieszka starsze widać dość bogate małżeństwo , mają oni 2 psy : dobermanke i Akite . Płot tych państwa jest drewniany - psy przegryzały go i uciekały ale to co stało sie dziś to tragedia. Ja wychodze już z zapietym już Nestorem ( na szczescie sie wrocilam psa zostawilam w domu) patrze psy te biegają luzem szum wokół nich straszny , sąsiad (inny nie wlasciciel) wyjechal samochodem przeganiac te psy. Psy rozszarpały dosłownie kundla i kotna kocice - kocice widziałam osobiście ledwo dyszała miała przegryziony brzuch - właścicielka zobaczyła wyszła wzieła kotke ale już niestety martwą nie dało sie nic zrobić . Sasiad ten co jezdzil autem przeganiał psy zadzwonil po policje . W miedzyczasie jechal właściciel psów szukać ich . Policja przyjechala powiedzialam jak na nazwisko ma wlasciciel i czym jechal . Widziałam potem że policja znalazła właściciela i psy prawdopodobnie złapano . Prawdopodnobnie bo jeszcze sie policja tu kręci. Przed chwilą przyszla do mnie wlascicielka kotki - jak pisalam kotka nie przezyla i na dodatek miala niedlugo rodzic małe ........ Sąsiad który właśnie widział to zdarzenie mówił że te psy tak zagryzały swoje ofiary że aż wnętrzności rozrywały , wyobrazacie sobie co by bylo jakby to bylo dziecko ( dobermanka kiedys już dziecko pogryzla) ??? ja to sie boje teraz na ulice z Nestorem wyjsc , i gdzie tu jest mądrość ludzka? po co kupywać psy na pokaz jak nie potrafi sie nad nimi zapanowac? te psy - zero socjalizacji agresywne niemiłosierne , właściciele ludzie zamożni - on emerytowany policjant (!) zamiast psów na szkolenie oddac , wychowac , zsocjalizowac to pewnie trzeba bedzie je teraz uśpić- tego nie jestem pewna ale już za dużo bylo skarg na te psy, za dużo pogryzien , za dużo ofiar .....

[Huberto]

Szkoda wogle gadać coś na takich ludzi myślą, ze jak są przy kasie to im wszystko wolno lordy. Dobrze, że miałaś Labka w domu, bo aż boje się myśleć co mogło by się wydarzyć. Takie psy to nie wiem czy ludzie nie myślą, ale nie trzyma się na podwórku z ogrodzonym płotem, bo wiadomo, ze takie psy sobie spokojnie przegryzą lub przeskoczą i potem jest już tylko niestety czekamy na tragedię niestety. takie psy daje się na szkolenie, a jak nie stać to do kojca.

Teraz to na prawde strach już wyjśc do sklepu bo nie wiadomo co za zakrętem może się zdarzyć. Oby takich przypadków już wogóle nie było

[bacha]

No ale skąd w tych pasch tyle agresji??

[effcyk]

macie racje dobrze że Nestor został bo z niego niewiele by zostało, potem 2 h po zdarzeniu widziałam jak jakiś pan z dzieckiem i malutkim labradorkiem spacerowali sobie maaatko jak sobie wyobrazilam jak pies atakuje brrrrr szkoda gadac . Ja nie wiem skąd w nich tyle agresji żadnej socjalizacji normalnie diabeł opętał te psy jak nie raz przechodziłam koło ich posesji z Nestorem to te psy aż jadły to ogrodzenie takie wściekłe , już tędy nie pójde napewno. Dobermanka została złapana , akita - nie wiem , nie widze nawet bo oni mieszkają troche dalej wiec wczesniejsze domy zalslaniają ich posesje . Policja wlasnie przyjechala do wlascicieli - może w końcu ktoś dobierze sie do nich tak że opamiętaja sie i albo zagrodzą porządnie teren albo już sama nie wiem co

[zaradna]

osz w morde ale numer. I co właściciel psów powinien teraz kase ponieść, a właścicielka kotki powinna mu sprawe założyć

[Ewelina]

effcyk, tylko współczuć musisz mieć oczy do okoła głowy.

[effcyk]

zaradna, ciekawe jaką kare poniesie oby surową , Ewelina, dokładnie , musze jak najszybciej zaopatrzyć sie w gaz pieprzowy bo strach teraz .

[Ewelina]

Jak chodzimy z Basią to ona ma taki gaz.Zawsze bezpieczniej.U nas znowu facet ma 2 dogi argentyńskie.Psa i sukę kiedyś mu uciekły i tak samo policja jeździła na przemian ze strażą miejską i jeszcze auto z ludzmi ze schroniska przez dwa dni ich szukali a ja bałam się z Yokusią z domu wychodzić.Więc wiem jak to jest