Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Żywienie metodą BARF
Autor Wiadomość
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 29-11-2010, 17:25   

Palinka, jak bylam teraz na wystawie w poznaniu bylo wlasnie tam ich stoisko, maja tez strone i jest tez dystrybutor w poznaniu gdzie mozna sie smialo zaopatrzyc w ich produkty i ponoc w niektorych lepszych sklepach zoologicznych tez mozna nabyc ich karme, wiec ja przy pierwszej lepszej okazji pojawienia sie w poznaniu na bank sie zaopatrze w ich produkty i przetestuje jak sie spisuja
tu jest strona http://barf-center.pl/gdzie-kupic/25-poznan.html
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
AniaCz. 



Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005

Pomogła: 5 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 09 Lut 2008
Posty: 1542
Skąd: Londyn
Wysłany: 29-11-2010, 18:12   

inkapek napisał/a:
AniaCz., a ile razy dziennie dajesz posiłków. Jeden większy czy rozdzielasz może na dwa. No i gdzie wam kości mielą...bo u mnie z tym tragedia...

Negra dostaje jedzenie dwa razy dziennie. Staram się nie kupować mięsa z kośćmi, które będę musiała mielić.(niestety u nas też z tym problem)
Podaje duże kości cielęce, szyje indycze, trochę podrobów (wątróbka, żołądki, serca), mięso wołowe, mięso drobiowe bardzo drobno zmielone. Do tego dużo warzyw i ryż.
 
 
Palinka 



Mój labrador: Moris
Pies urodził się:
10.05.2009

Mój labrador: Kia (border collie)
07.03.2013

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 873
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 29-11-2010, 18:56   

mawi27, wiem, wiem. Te mieszanki dystrybuuje w Poznaniu Lidia Rychlewska (jedna z trenerek Wesołej Łapki) i można je na pewno kupić w sklepie Fafik na ul. Naramowickiej w Poznaniu. A ten plus, że wszystko zmielone, bardziej zbilansowane i zróżnicowane (bo my jedziemy na samym drobiu i wołowinie). Mnie bardziej martwi to, że do końca nie będę mieć pewności co psu daję i jakiej jakości jest to mięso... I jestem ciekawa jakie są opinie... Ale chyba też spróbujemy, z czystego wygodnictwa :)
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 29-11-2010, 19:22   

Palinka, no ja tez chce przetestowac co to jest i jak sie spisze dla psiaka, my tez poki co glownie na drobiu, wolowinie od czasu do czasu cielecina, konina jest dosc trudno dostepna jak dla nas i tez kosztowna, wiec jestem ciekawa jak wypada ich karma choc z tego co patrzylam po cenach np na stronach ekozwierzaka to za 1 kg miesa wychodzi tak po 10 zl wiec nie jest to tez tania sprawa
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 29-11-2010, 21:18   

Ja moge polecić tą stronkę z karmą znajomi kupują i sobie chwalą choć tania nie jest ale ile dokładnie kosztuje nie powiedzieli. http://www.biosk.pl/index.php/article/articles/45

AniaCz. napisał/a:
Podaje duże kości cielęce

U nas to nawet problem jest z kośćmi cielęcymi :(
_________________

 
 
 
effcyk 



Pies urodził się:
Pomogła: 1 raz
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 2491
Skąd: z nikąd
Wysłany: 30-11-2010, 10:36   

my typowym barfem nie karmimy. Pies je i suchą karme i mokre jedzenie zrobione przez nas. My kupujemy na jednym stoisku mięsnym opakowanie kilowe mielonego, surowego, krwistego mięsa, przeważnie zamrożone, pakowane w worki prózniowe. . Wystarczy odmrozić i dodać do makaronu czy ryżu z warzywami - takie kg opakowanie starcza nam na okolo 4-5 dni. Ale oczywiście nie dajemy tego mięsa mielonego codziennie i non stop - często do mokrego wrzucamy podroby.
Czesto też kupuje mu łapki kurze, które wcina surowe, czy duże kości - gnaty, na przekąske :-P . Czasami kupuje mu płuca, wcina też je na surowo lub ugotowane.
Ogólnie rewolucji nie mamy żadnych i na tym co je obecnie jest naprawde ok.
_________________
 
 
i3l4z0 



Mój labrador: Bako
Pies urodził się:
07,11,2009

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Mar 2010
Posty: 646
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 10-12-2010, 10:54   

Chciała bym przejść na typowego BARFA. Bako znów nie chce jeść suchej karmy a mi isę już nie chce szukać kolejnej i wyrzucać kolejnych pieniędzy na próbki karm których albo nie będzie jadł albo będzie miał biegunkę. Dziś jestem umówiona z panią która jest dystrybutorem w Gdańsku. Chcę z nią porozmawiać i prosić o pomoc w ułożeniu jakiejś sensownej diety z wyłączeniem drobiu bo bako uczulony. A co możecie mi powiedzieć na temat produktów które mają w ofercie? Co pieski jedzą chętnie a co nie bardzo? I przede wszystkim jaki jest koszt tego? Wiem że to ma być porcja ok 2-3% masy ciała psa. U Bakiego to ok 700g-1kg dziennie i powiem szczerze jak przeliczyłam to ok 300 zł czy to faktycznie tak wychodzi ?
_________________
Pozdrawiamy!
Aneta, Błażej i
Bako ;)
Galeria zdjęć
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 10-12-2010, 12:27   

i3l4z0, musisz zobaczyc ile on faktycznie bedzie jadl, bo moj Torque czasami jak sie naje kosci to pozniej nie ma apetytu na inne przysmaki, my najczesciej kupujemy skrzydelka od kurczaka, udla, łapki i podroby watrobka, serca, zoladki, kosci jak dostaje to rowniez sa powleczone miesem, najlepiej sprobuj przez pierwszy miesiac a pozniej zobaczyc co mu najbardziej odpowiada, bo wcale nie jest powiedziane ze tyle ile wychodzi porcji tyle on jej zje, u nasz czasami Torque wciaga 1.5 kg na dzien a czasami wystarczy mu 500 g wiec to chyba zalezy od psa na ile ma ochote
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
i3l4z0 



Mój labrador: Bako
Pies urodził się:
07,11,2009

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Mar 2010
Posty: 646
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 10-12-2010, 14:10   

mawi27, Tylko u mnie to nie jest takie proste bo bako ma uczulenie na drób ... i tu się sprawa baaardzo komplikuję. Dlatego muszę kupić mu Barfa od dystrybutora bo tam jest wołowina, konina, baranina. Oczywiście jeśli macie jakieś pomysły jak mogła bym mu sama ustalić dietę kupując mięsko w najbliższym mięsnym to będę wdzięczna.
_________________
Pozdrawiamy!
Aneta, Błażej i
Bako ;)
Galeria zdjęć
 
 
Shamalli32 


Mój labrador: Draco
Pies urodził się:
lipiec 2010

Wiek: 45
Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 94
Skąd: Irlandia
Wysłany: 23-12-2010, 08:25   

AniaCz. napisał/a:
Moja Negra jest na barfie i u nas super sie sprawdza. Zero bąków i wielkich kup.


Czytałam i czytalam i w koncu doczytalam wszystko co potrzebne zeby spokojnie bez strachu przejsc na barfa...wczoraj zmielilam korpusy,skrzydelka i troche wolowiny,dodalam tez kawalek skroy wieprzowej i marchewke bo nie wiedzialam czy ma ja mielic czy dac kawałki..ale nie wazne,Drako najpierw na mnie spojrzal jak na kogos kto stracil rozum,polizal,poszedl sie polozyc wrocil po 30 sekundach i zaczal sie zajadac...:)poniewaz jest przed swietami,wiec gotowania mam od groma,Drako z pewnoscia siedzialby mi na stopach zeby cos wyzebrac...nic z tego kochani,dostal mała miske,bo nie wiedzialam ile moge mu podac tej surowizny jak na pierwszy raz i nie wierzylam!Poszedł spac!Nie zebral,co najfajniejsze nie puscil juz zadnego trujacego bącura a i ze sznupki mu nie smierdzialo:)
Bardzo sie ciesze ze znalazlam te forum i dziekuje za szcegołowe informacje na temat barfa:)))

I jeszcze jedno,opocz przeprosin za błedy ;) nie kłóccie sie,pamietajcie ze człowiek trawi inaczej niz psisko,ale nie mozliwe jest zeby zaszkodziły mu jarzyny czy miecho,no chyba ze jest alergikiem,to wtedy sprawa jest jasna:(...ja osobiscie jestem na diecie wysokotłuszczowej i jak metoda barf tez ma swoich wrogow ,ale poniewaz ja schudlam 25 kilo!bez wyrzeczen ,to jestem pewna ze barf dla mojego Drakulca tez bedzie dobra!

Trzeba poprostu poprobowac,i przygladac sie jak nasze psiurki reaguja ot:)
Sie naklikalam jak szalona.
jeszcze raz dziekuje za pomoc jak tu znalazlam i pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.Ola.
 
 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 23-12-2010, 09:51   

i3l4z0, mogła byś mi podać namiary skąd bierzesz barfa (od jakiego dystrybutora) jak cos pisz na Pw
_________________

 
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 23-12-2010, 10:14   

inkapek, zajrzyj tutaj http://barf-center.pl/
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 23-12-2010, 13:04   

Ok dzięki. :)
_________________

 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 23-12-2010, 15:13   

Tak czytam i czytam i coraz bardziej się zastanawiam nad podawaniem surowego mięsa.
_________________


 
 
 
i3l4z0 



Mój labrador: Bako
Pies urodził się:
07,11,2009

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Mar 2010
Posty: 646
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 27-12-2010, 16:37   

Wzięłam zapas barfa od dystrybutora ale przeliczyłam i to meeega drogi interes więc postanowiłam gotować psiakowi na wołowinie. Ale myślę że zostanę przy surowiźnie co najmniej raz w tygodniu.
_________________
Pozdrawiamy!
Aneta, Błażej i
Bako ;)
Galeria zdjęć
 
 
Shamalli32 


Mój labrador: Draco
Pies urodził się:
lipiec 2010

Wiek: 45
Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 94
Skąd: Irlandia
Wysłany: 27-12-2010, 16:44   

Ja musze przyznac ze to swietna metoda,moj Drako bardziej sie najada no i te sławetne kupy o ktorych była mowa zmniejszyły sie do rozmiarow kupeczki:)i bakow nie ma i ze sznupki nie smierdzi:)same superlatywy,tylko nie za bardzo wiem jak czesto i ile mam mu dawac w ciagu dnia...zebrania sie nie wyzbył i straszny to u mnie problem...
 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 27-12-2010, 17:10   

Ja wprowadzę Yoko raz w tygodniu surowe mięso. Zobaczymy!
_________________


 
 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 27-12-2010, 19:58   

A ile u was kg wołowiny kosztuje? bo u mnie jakoś z kośćią 15zł z kawałkiem a bez kości 32zł. No i ile na jedną porcję mięcha dajecie?
_________________

 
 
 
Shamalli32 


Mój labrador: Draco
Pies urodził się:
lipiec 2010

Wiek: 45
Dołączyła: 16 Gru 2010
Posty: 94
Skąd: Irlandia
Wysłany: 27-12-2010, 21:05   

w chwili obecnej daje mu zmielone korpusy,i rozne scinki wp i wolowe do tego marchewka jeden pomidor,wszystko zmielone,czysta wolowina jest dla mnie za droga,wiec pytam w sklepach o scinki z miesa a powaznie sie zastanawiam nad przelykami wolowymi,nasza poprzednia psiurka tak jadla i swietnie sie trzymala:)staram sie dawkowac tak jak wyczytalam 60-70%kosci i miesa a reszta jarzyny i owoce,nawet cukinie mu ostatnio zmielilam i jadl az strach było patrzec w jakim tepie to znika. :-o
 
 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 27-12-2010, 21:11   

Hmm ja zostanę przy wołowinie, kurczaku i indyku i ich podrobach. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Co do ważyw to pietruchę chcę dawać, marchew, buraczki, no i właśnie nie wiem co jeszcze...piszesz cukinnie hmmm może i warto spróbować.
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź