Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
Wysłany: 11-08-2015, 18:30
koczan1, taki maluch nie powiem chodzic po schodach - trzeba go nosic dopoki dasz radę (ja noszę dopoki nie osiągają ok 20kg wagi).
Za kilka tygodni mozesz zaczac naprowadzac go na schody smaczkami, ale powinien pokonywac tylko kilka schodkow dziennie.
A jeśli pies ma sporą nadwagę? Mieszkamy teraz w bloku gdzie jest winda, na 3 piętrze, ale staram się zawsze korzystać ze schodów w ramach jej odchudzania (wychodzimy ok. 3 razy dziennie). Koko ostro ciągnie, ze schodów zbiega jak wariatka, do góry też dość energicznie wbiega, chyba, że jest bardzo wymęczona po spacerze. Dzisiaj sąsiadka poradziła mi, żeby jednak korzystać z windy i jestem trochę w kropce. Koko wychowywała się w dwupiętrowym domu, do ukończenia 1 rż nosiłam ją. Potem pozwalałam jej chodzić samej. W papierach jest wolna od dysplazji, ale czy może otyłość nie zaszkodzi jej stawom i nie powinnam jej narażać na taki wysiłek?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum