Wysłany: 28-10-2013, 16:37 Pies wylizuje sobie rany - problem z psychiką?
Witam serdecznie wszytkich
Mój czteroletni labrador w czerwcu wylizał sobie na tylnej łapie sierść (nad palcami) ale nie zdążył wylizać rany, ponieważ zaczęłam bandażowac mu natrętne miejsce. Jednak był sprytniejszy ode mnie i wygryzł sobie powyżej opatrunku jedną małą rankę 1cm x 1cm... obecnie rana jest sącząca, obejmuje środkową część stawu i wynosi 3cm x 3cm. Stosowałam już różne maści, oczywiście weterynarzowi juz kończą się pomysły. Może ktos z Was miał podobna sytuację? Proszę o pomoc, bo żal patrzeć jak ten pies sie męczy....
Ostatnio zmieniony przez tenshii 08-11-2013, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum