Pies urodził się:
Dołączyła: 02 Sie 2017 Posty: 1 Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-08-2017, 14:32 Nieznana narośl na palcu
Witam,
w zeszłym tygodniu zauważyłam, że mój piesek przez dłuższą chwilę liże tylnią łapę. Kiedy zaczęłam oglądać łapę zauważyłam guzek miedzy palcami.
Na początku myślałam, że to ropień z powodu mechanicznego uszkodzenia, ale było to o wiele twardsze, nie ma zaczerwienienia ani nic. Pies niechętnie ale pozwala to dotykać. Przy mocniejszym naciśnięciu zabiera łapę.
Następnego dnia udałam się do Weta, po obejrzeniu powiedział, żebym obserwowała to, czy powiększa się i jak szybko, bo może to być nowotwór. Nic więcej nie powiedział.
Nie chce za długo czekać, boje się, że jeśli to rak to będą przerzuty i będzie za późno.
Proszę o informacje, może ktoś miał z czymś podobnym do czynienia.
Czy jest możliwość zrobienia biopsji bez usypiania psa do operacji (np po znieczuleniu miejscowym)? Pies ma 13 lat i lekarze mówią, że jest duże ryzyko, że nie wybudzi się po narkozie.
Ps. Chodzę już po sufitach z nerwów,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum