Wysłany: 18-10-2017, 16:44 Jadwini podwijaja sie uszy
Witam.
jestem swiezy na tym forum przetrzepalem troche dzial i nie znalazlem rozwiazania dla frapujacej mnie sprawy wiec zakladam nowy temat.
zwrocono mi ostatnio uwage ze moja nelly ma podwiniete uszy i faktycznie wczesniej nie zwrocilem na to uwagi ale to fakt.
Gdy biega lub chodzi kladzie uszy wzdluz glowy i to nie jest raczej nic dziwnego.
klopot polega na tym ze gdy rozluznia ze tak to okresle swe uszy to tylna chrzastka pozostaje podwinieta i uszy nie opadaja jej tak jak powinny lecz odstaja od glowy.
Przejrzalem zdjecia i gdy byla malutka uszy miala prawidlowo opadajace wedlug mnie zaczela podwijac uszy w czasie wymiany zebow i tak jej zostalo.
teraz nelly ma prawie rok i zaczyna wygladac troche komicznie, moze ktos zna jakis sposob?
wetyerynarz stwierdzil ze z punktu weterynarii nelly jest zdrowa jak ryba.
Dodam ze Nelly jest rodowodowa ze znanej i cenionej wloskiej chodowli.
Mam dylemat czy masowac czy podklejac bo takie rady slysze od wszystkich ale jak to dokladnie robic to juz nikt dokladnie mi powiedziec niepotrafi wiec pytam polskich znawcow.
Jakie dzialania podjac? i jak to zrobic? zeby nie skrzywdzic czasem naszej kochanej bohaterki
Nie chce jej przypinac klamerek na uszy bo taka rade tez uslyszalem od wloskich specjalistow ale czego sie spodziewac po narodzie w ktorym do dzis uzywa sie ksiazeczkowych dowodow osobistych.....
Prosze o rade i licze na was.
zalaczam zdjecie naszej nelly aby pokazac wam gdzie tkwi problem.
_________________ Nie ma znaczenia czy mam rodowod, wieksze znaczenie ma to ze ja ratuje wasze zycia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum