Wysłany: 21-12-2018, 23:13 Charlie młody bezdomny labrador bezpieczny - do adopcji
Charlie, bo tak nazywa się teraz ten czarny, błąkający się od kilkunastu dni po radomskich wsiach labek, dla którego szukaliśmy bardzo pilnie DT. Znaleziony przez dobrych ludzi, którzy wyruszyli w poszukiwaniu swoich zbiegów, też labków. Jest bardzo mocno pogryziony przez wiejskie psy, zaniedbany. Charlie dostał bardzo awaryjne schronienie u niezawodnej Pani Małgosi Wołczyńskiej z Warszawy (bardzo dziękujemy) skąd został zabrany i zawitał do domku u Elizy , Damina i Bajusi. Charlie okazał się super przyjaznym i pogodnym labkiem. Nienagannie zachowującym się w mieszkaniu, przyjaznym do psów. Pierwsze fochy rezydentki Bajusi są przełamane, Charlie nie narzuca się w ogóle rezydentce.
Dzisiaj z rana Charlie zawitał u weterynarza bo jak się błąkał został pogryziony, dostał antybiotyk i krople do oczu, zdaniem weterynarza za dwa tygodnie rany się zagoją. Jeszcze trochę obawia się chodzenia po schodach, ale z czasem na pewno i ta bojaźń minie.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Kontakt w sprawie adopcji:
☎ 608 391 927 (Ryszard), 573981988 (Kasia), 607991873 (Grażyna), 510957071 (Bernadetta), 607 492 249 (Martyna)
✉ adopcje@labradory.org
_________________
adresprzema [Usunięty]
Wysłany: 21-12-2018, 23:59
Ojejku jaka kupka nieszczęścia. Przecież on wygląda jak by roku jeszcze nie miał. Ryjek szczuplutki, jak u suni, zresztą cały wychudzony, bidotka, a do tego przestraszony, jak to zwykle w nowym środowisku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum