Jazda samochodem |
Autor |
Wiadomość |
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-12-2007, 18:58 Jazda samochodem
|
|
|
Hexa często jeżdzi samochodem (codziennie lub co drugi dzień). Siedzi wtedy "w nogach" u pasażera. Jeszcze nie miałam zdażenia żeby zatrzymała mnie policja do kontroli, ale za każdym razem gdy mijam policję to się zastanawiam czy prawo reguluje w jaki sposób można przewozić zwierzęta? Czy mogę dostać mandat? Kiedyś cos słyszałam, że psy trzeba przewozić w klatkach... Ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem... |
_________________
|
|
|
|
|
labradorka
Magda&Molly
Mój labrador: Molka
Suczka urodziła się:
06.03.2007
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 376 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 03-12-2007, 19:07
|
|
|
Pieski muszą jeździć w specjalnych pasach-szelkach, wtedy jest zgodnie z prawem i bezpiecznie dla psiaka Można zobaczyć,m jak się prezentują tutaj:
http://allegro.pl/item275..._dla_psa_m.html |
_________________
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-12-2007, 19:54
|
|
|
Bora jeździ w zwykłych szelach, tyle że przekładam pas przez nie (ten który sie nie rozciąga). Jak zahamuję to nie spadnie. |
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-12-2007, 21:47
|
|
|
Nasz jeździ w bagażniku kombi. Na dłuższe trasy kładziemy tam legowisko i Maluch całą drogę przesypia. Rozglądamy się właśnie za dobrymi pasami do auta. |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26816 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 03-12-2007, 23:03
|
|
|
Nie ma przepisów normujących sposób przewożenia psa. O wszystkim decyduje zdrowy rozsądek kierującego który powinien zadbać o bezpieczeństwo swoje i psa. Ja wożę psa na tylnej kanapie, na specjalnej macie - na trasie staram się go przypinać na szelki. |
_________________
|
|
|
|
|
Tomi
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lis 2007 Posty: 756 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: 04-12-2007, 13:29
|
|
|
Wiadomo ,że jakoś Pluszaka trzeba zabezpieczyć w podrózy , tak aby jemu i nam nie stała sie krzywda. O pomysłowości Labusiów , każdy posiadacz tego typu Pluszaka wie i zdaje sobie sprawę ,że zawsze można się troszkę zdziwić kiedy na kierownicy wyląduje nam nasz czworonożny przyjaciel ... i to w najmniej oczekiwanym momencie ( bo np. akurat gdzieś tam kota zobaczył za szybą lub tez jakąś inną ciekawostkę) |
|
|
|
|
labi
Labi
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
27.01.2006
Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 2185 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 04-12-2007, 14:41
|
|
|
Labi zrobił z nami grube tysiące kilometrów. Siedzi na tylnej kanapie i albo wyglada przez okno (otwarte), albo śpi. Nie przypinamy go. Kiedy mamy większy bagaż, staramy się wypełnić wolne miejsca za siedzeniami, wyrównując w ten sposób poziom jego tymczasowego legowiska. Labi, generalnie rzecz biorąc, bardzo lubi podróże samochodem. |
|
|
|
|
Irefra
Mój labrador: Sabor
Pies urodził się:
26.08.2006
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Lis 2007 Posty: 399 Skąd: z daleka..:)
|
Wysłany: 04-12-2007, 17:36
|
|
|
Sabor też bardzo dużo z nami podróżuje.Nie przypinamy go niczym , bo siedzi raczej spokojnie , wpycha się czasem między siedzenie z tyłu , a fotel albo patrzy przez okno.JNa ogół est bardzo żywiołowy , ale w samochodzie jest grzeczny , a przede wszystkim on to uwielbia!!! |
_________________ "szczęsciu trzeba dopomóc"
|
|
|
|
|
J M [Usunięty]
|
Wysłany: 30-12-2007, 14:04
|
|
|
Nie zabezpieczone psy w samochodzie to najprostsza droga do nieszczęścia. Włosy mi się jeżą na głowie jak na trasie widzę np. psa siedzącego na tylnej półce. Po prostu kompletny brak wyobraźni. W sytuacji awaryjnego hamowania, ten beztrosko podróżujący pies wylatuje do przodu jak pocisk...w najlepszym przypadku zatrzymując się na przednich fotelach... IMHO pies podobnie jak człowiek zawsze powinien podróżować w zapiętych pasach. W końcu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych ukochanych psiaków.
Link do artykułu o bezpieczeństwie psa podczas podróży
PS.
Przewóz psa przy otwartym oknie moim zdaniem może doprowadzić do niemiłej kontuzji oka...wystarczy mały kamyk wylatujący spod koła jadącego przed nami pojazdu... |
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 30-12-2007, 14:21
|
|
|
Teraz to już w ogóle musimy kupić pasy do auta. Jak na razie, przyznaję się uczciwie, jakoś się tylko zastanawialiśmy nad tą opcją. Teraz to już pewne na bank. |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
zwawa [Usunięty]
|
Wysłany: 15-01-2008, 19:17
|
|
|
My jeździmy z psem w dużym samochodzie ( zresztą specjalnie kupionym bo pies się nie mieścił Pies jeździ za kanapą:) W takich warunkach nie sądzę żeby pasy były potrzebne W końcu tatuś wie co robi |
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16-01-2008, 15:09
|
|
|
Kala najczęściej jeździ na tylnej kanapie między moimi córkami oczywiście w szelkach przypieta pasem psim bezpieczeństwa ale szelki ma swoje normalne bo z tych kupionych z pasem wyrosła |
_________________
|
|
|
|
|
aga [Usunięty]
|
Wysłany: 16-01-2008, 21:33
|
|
|
Niuśka, Lego i Betel podróżują w bagażniku kombi dodam, że w dużym kombi |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26816 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 16-01-2008, 23:15
|
|
|
aga napisał/a: | w bagażniku kombi dodam, że w dużym kombi |
To już by się chyba przydała mała ciężarówka |
_________________
|
|
|
|
|
aga [Usunięty]
|
Wysłany: 17-01-2008, 17:23
|
|
|
Ryniu napisał/a: | aga napisał/a:
w bagażniku kombi dodam, że w dużym kombi
To już by się chyba przydała mała ciężarówka |
przez chwilę zastawianaliśmy się na pickup-em z zabudową, ale wtedy sfora byłaby poza kontrolą a jeśli chodzi o wybór auta to oglądanie zawsze rozpoczynamy od bagażnika, ciekawe dlaczego... |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26816 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 17-01-2008, 22:22
|
|
|
aga napisał/a: | ciekawe dlaczego... |
wiadomo, aby parasolka i saszetka jeszcze się zmieściła |
_________________
|
|
|
|
|
Ola
Akwarelka
Mój labrador: Holly Sarracenia
Suczka urodziła się:
31 lipca 2007
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 870 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 02-02-2008, 20:19
|
|
|
A ja jeżdze z Holly na tylnym siedzeniu, bo jak niektórym wiadomo Mój Gamon ma chorobę lokomocyjną i muszę miec ja pod kontrolą, no chyba że jade sama z nią to wtedy Holly siedzi sama na tylnim siedzeniu, a ja na kazdych światłach oglądam sie do tyłu w jakim jest stanie... |
_________________
|
|
|
|
|
maa821
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
17.01.2008
Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 353 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13-05-2008, 08:28 Labrador w samochodzie
|
|
|
czy wasze pluszaki lubia jezdzic samochodem? jak sie wtedy zachowuja? a moze maja problemy lokomocyjne - jak sobie wtedy z tym radzicice. I to co mnie najbardziej interesuje - gdzie jezdza? widzialam takie "pledy" do polozenia na siedzenia z tylu samochodu i zastanawiam sie wlasnie czy to sie sprawdza. ma moze ktos z was taki wynalazek? |
_________________
|
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-05-2008, 08:33
|
|
|
maa821 napisał/a: | czy wasze pluszaki lubia jezdzic samochodem? jak sie wtedy zachowuja? a moze maja problemy lokomocyjne |
Kala lubi jeździć tylko jej się drzwi otwiera i sama wskakuje, nie choruje
maa821 napisał/a: | I to co mnie najbardziej interesuje - gdzie jezdza? |
na kanapie z tyłu samochodu pomiędzy moimi córkami
maa821 napisał/a: | widzialam takie "pledy" do polozenia na siedzenia z tylu samochodu i zastanawiam sie wlasnie czy to sie sprawdza. ma moze ktos z was taki wynalazek? |
pledu jako takiego nie mam ale mam kocyk na wrazie czego, jakby pies gdzieś się utytłał |
_________________
|
|
|
|
|
maa821
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
17.01.2008
Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 353 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13-05-2008, 09:07
|
|
|
gusia1972 napisał/a: | na kanapie z tyłu samochodu pomiędzy moimi córkami |
i mieszcza sie tam w 3?? czy moze masz minibusa? |
_________________
|
|
|
|
|
|