Przesunięty przez: tenshii 27-10-2012, 12:53 |
Jaka jest sierść labradora? |
Autor |
Wiadomość |
Blaniu22
Mój labrador: Nero ;)
Pies urodził się:
Dołączył: 24 Paź 2010 Posty: 16 Skąd: Dziki zachód ;)
|
Wysłany: 27-10-2010, 21:29
|
|
|
Witam jestę tu nowy labka jeszcze nie mam ale chce kupić poczytałem troszkę o sierści labka i szczerze mówiąc troszkę się przeraziłem bo większość pisze że codziennie by można było z tej sierści poduszkę wypchać i sam już nie wiem co myśleć więc mam kilka pytać
1 Czy po czesaniu labka minimum 2 razy dziennie będzie się tak strasznie lenił ?
2 Jeśli będzie czesany i dostanie witaminy na linienie do karmy to jak to mniej więcej wygląda ? Co chwile trzeba po nim odkurzać sprzątać itp ? Ma ktoś może fotki jak to wygląda np na kanapie i ile tego jest ? Z góry wielkie dzięki za pomoc pzdr |
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 28-10-2010, 08:57
|
|
|
Blaniu22 napisał/a: | 1 Czy po czesaniu labka minimum 2 razy dziennie będzie się tak strasznie lenił ? |
Będzie. Tylko może nie aż tak długo. Furminator naprawdę pomaga
Blaniu22 napisał/a: | Co chwile trzeba po nim odkurzać sprzątać itp ? |
Czy miałeś kiedyś psa w domu? Jeżeli nie, to trzeba się przyzwyczaić że sierść jest wszędzie, nawet w jedzeniu a o ubraniach nie wspomnę. W okresie linienia odkurzać można kilka razy dziennie. Ale to wszystko też zależy jak kto do tego podchodzi i jak to toleruje. Poczytaj cały temat o linieniu, tam jest znacznie więcej informacji.
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=129 |
_________________
|
|
|
|
|
jkasia
Kasia
Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Kwi 2010 Posty: 4413 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-10-2010, 09:07
|
|
|
Blaniu22, ztego co zaobserwowałam to z biszkopcików sie sypie najwiecej. Jednak każdy pies linieje.Kasta jak weszła w faze linienia to odkurzałąm 2 razy dziennie a i tak sierść fruwała. Wyczesywanie pomaga ale nie wyeliminuje linienia całkowicie. Tak jak napisałanata, piesek w domu = siersc gdzie sie da Takie są uroki posiadania piesia! |
_________________ Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438
A dog is for life, not just for Christmas!
|
|
|
|
|
Kamil_Kinga
Mój labrador: FADO
Pies urodził się:
Wiek: 39 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 165 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 28-10-2010, 11:15
|
|
|
...my tu gadu gadu o linieniu a widzieliście ja linieje MALAMUT??? MASAKRA ja bym się wyprowadził! nie narzekajmy na nasze Psiaki w końcu to parę kłaczków |
_________________ Galeria Fado http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4202
|
|
|
|
|
witch
Mój labrador: Gaja(vel Dalia z Bialoblockich Lasow)
Suczka urodziła się:
03/07/2010
Mój labrador: Lupus/wilkowaty,ale biszkopt/
Pies urodził się:
jakieś 2 lata temu
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 351 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 28-10-2010, 12:18
|
|
|
hi hi hi ja nie mam problemu z sierscia na ubraniach-ubieramy sie z Mezem przewaznie na czarno,wiec i Gaja jest czarna-ot i po klopocie |
_________________ Nasza galeria-zapraszamyhttp://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4056 |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 28-10-2010, 12:23
|
|
|
witch napisał/a: | przewaznie na czarno,wiec i Gaja jest czarna-ot i po klopocie | to fajnie, bo nam sie zawsze biszkopty podobaly, a niestety do ciemnych ciuchow srednio pasuja, wiec oboje chodzimy w "futerkach" |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
wacha
wacha
Mój labrador: Haker
Pies urodził się:
23.04.2006r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Enter
Pies urodził się:
10.05.2008r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Server
Pies urodził się:
02.09.2010r.
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 162 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 28-10-2010, 14:04
|
|
|
Hm, ja wiem, że nawet jak ugotujesz jajko i obierzesz ze skorupki to i tam znajdziesz sierść labradora hehehe ona jest wszędzie, jak jesteś na to gotowy to spoko, ja nawet mam w szafkach z naczyniami jak biorę czysty talerz to i tam znajdę sierść, ona jest po prostu wszędzie:) ja daje witaminy od zawsze biotynę, wyczesuję i i tak codziennie odkurzam a jak Haker się otrzepie np. po spanku w odkurzonym pokoju to od razu jest pełno sierści, mi i TŻ nie przeszkadza:) powodzenia:) |
_________________ Asia, Haker & Enter & Server
|
|
|
|
|
Blaniu22
Mój labrador: Nero ;)
Pies urodził się:
Dołączył: 24 Paź 2010 Posty: 16 Skąd: Dziki zachód ;)
|
Wysłany: 28-10-2010, 14:06
|
|
|
nata napisał/a: | Blaniu22 napisał/a: | 1 Czy po czesaniu labka minimum 2 razy dziennie będzie się tak strasznie lenił ? |
Będzie. Tylko może nie aż tak długo. Furminator naprawdę pomaga
Blaniu22 napisał/a: | Co chwile trzeba po nim odkurzać sprzątać itp ? |
Czy miałeś kiedyś psa w domu? Jeżeli nie, to trzeba się przyzwyczaić że sierść jest wszędzie, nawet w jedzeniu a o ubraniach nie wspomnę. W okresie linienia odkurzać można kilka razy dziennie. Ale to wszystko też zależy jak kto do tego podchodzi i jak to toleruje. Poczytaj cały temat o linieniu, tam jest znacznie więcej informacji.
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=129 |
Miałem ale nie labka no i miałem też kota sierści nie było tak strasznie dużo tylko gdzie nie gdzie była w małej ilości Ma ktoś może fotę jak to wyglada i ile tego jest np kanapa w aucie na dywanie itp (prawie każdy na tym forum ma labka a niema choć by jednej osoby która zrobi fokę i pomoże ?? Żebym mógł zobaczyć ile tej sierści jest bo dla jednego troszke to garść na całe mieszkanie a dla drugiego troszkę to cała poduszka wypchana sierścią |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 28-10-2010, 14:34
|
|
|
Blaniu22 napisał/a: | niema choć by jednej osoby która zrobi fokę i pomoże ?? | jesli nikt tego nie zrobi wczesniej to ja Ci pokaze w weekend: niestety w tygodniu wchodze na forum glownie w pracy. Zrobie fotke auta i sofy, bo u nas na podlodze malo widac - wykladzine udalo nam sie pod psa dobrac |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
AnIeLa
Mój labrador: Asior
Pies urodził się:
27.06.2005 -08.02.2021
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Wrz 2008 Posty: 7378 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: 28-10-2010, 14:44
|
|
|
Blaniu22, zaraz coś znajdę ale ostrzegam że przed zdjęciami staram się ogarnąć podłogę
[ Dodano: Czw 28 Paź, 2010 ]
Jedyne jakie znalazłam
Na tym zdjęciu spójrz na dywanik
Po odkurzeniu jest ciemnoniebieski
|
_________________ "Mieszańce chroni więc sama natura, psy rasowe chroni mądry dobór hodowlany, "rasowych bez rodowodu" nie chroni nikt i nic. O tym naprawę nie wolno zapominać!"
|
|
|
|
|
Blaniu22
Mój labrador: Nero ;)
Pies urodził się:
Dołączył: 24 Paź 2010 Posty: 16 Skąd: Dziki zachód ;)
|
Wysłany: 28-10-2010, 15:34
|
|
|
no widać że jest tego dość dużo Jak często czeszesz psa ? I jeśli odkurzysz po jakim czasie znowu jest tyle sierści ? Ma ktoś jeszcze jakieś foty ? |
|
|
|
|
Paulinna
Dołączyła: 03 Lip 2009 Posty: 1447 Skąd: Polska
|
Wysłany: 28-10-2010, 15:45
|
|
|
Ja nie mam fotek ale:
1. Znany przeze mnie czarny lab jest czesany codziennie
2. Sierść aż tak bardzo się nie rzuca w oczy (albo za sprawą ciemnego dywanu, albo tego czesania, albo częstego odkurzania)
3. Linieje praktycznie cały rok, jesienią i zimą trochę intensywniej niż zwykle
|
|
|
|
|
AnIeLa
Mój labrador: Asior
Pies urodził się:
27.06.2005 -08.02.2021
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Wrz 2008 Posty: 7378 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: 28-10-2010, 16:12
|
|
|
Blaniu22, fakt jest tego dużo i to bardzo dużo, ale możesz mi wierzyć, że po pewnym czasie przestaje się to zauważać. Czasami jak coś gotuje to patrze a tam Asior kłak
Staramy się Asiora czesać codziennie ale nie zawsze wychodzi.
Co do odkurzania hmm.. 3 dni jeśli chodzi o dywan, 1 dzień jeśli chodzi o podłogę i to nie cały, czasami i 3 razy dziennie zamiatam
Jutro mogę zrobić dodatkowe zdjęcia bo teraz jestem u mamy.
A jeśli chodzi o linienie to zawsze powiadam że Asior linieje 2 razy do roku:
od stycznia do lipca
od sierpnia do grudnia |
_________________ "Mieszańce chroni więc sama natura, psy rasowe chroni mądry dobór hodowlany, "rasowych bez rodowodu" nie chroni nikt i nic. O tym naprawę nie wolno zapominać!"
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 28-10-2010, 16:19
|
|
|
AnIeLa napisał/a: | ale możesz mi wierzyć, że po pewnym czasie przestaje się to zauważać |
O i tu się zgadzam w 100000000000000%
Pola też jest czesana codziennie, odkurzanie / zamiatanie też codziennie Po tym wszystkim nie jest najgorzej Ale ciężko być obiektywnym w tym temacie, bo tak jak pisałam wcześniej to zależy od człowieka. Kupując labka zdawałam sobie sprawę jak to będzie, ale mi to nie przeszkadza. Ot, otrzepię się z tej sierściuchy no i tyle |
_________________
|
|
|
|
|
effcyk
Pies urodził się:
Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 2491 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: 28-10-2010, 17:43
|
|
|
u nas w domu nie ma za dużo sierści, bo pies nie wchodzi do żadnej z naszych kuchni, do pokoi rzadko - ma swoje pomieszczenie na parterze tam legowisko, miski , tam przebywa . W lato jak jest ciepło przebywamy tam wszyscy cale dnie, zimą kilka razy w ciągu dnia - mamy tam jedną kuchnie , spiżarnie, jeden pokoik i skladzik - obecnie Nestorka pokoik . Ogólnie u nas pies przyzwyczaił się, niezależnie od pogody siedzieć na dworze - zimą w ciągu dnia bardziej ciągnie do domu, wtedy jest w domu ale nie ma tyle tej sierści jak w lato. W lato kiedy gotujemy na parterze i tam siedzimy, pies z nami cały czas to wiadomo, że sypie się z niego, mimo wyczesywania, tylko patrze jak kłębuszki sierści latają co chwile tam zamiatam a jak wytrzepuje legowisko Nesta to hohoooo fruwa tego bardzo dużo. Natomiast jak wyczesuje go na dworze to istne babie lato, wszystko do sąsiadów leci . Pare mscy temu widziałam ile siersci potrafi zostawić po sobie nowofunland facet go wyczesywał, to na początku jak zobaczyłam te góry sierści to się wystraszyłam, bo nie wiedziałam czy to ludzkie czy psie tyle tego było labki przy tym to mały pikus ... pan pikuś |
_________________
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 30-10-2010, 21:17
|
|
|
Blaniu22, tak jak obiecałam, fotki naszej sofy tak wyglada po kilku dniach, ale pies na niej często śpi:
Nie mam fotki samochodu, bo TŻ zdąrzył poodkurzać zanim mu powiedziałam Włosów jest sporo, ale tak jak pisały dziewczyny, po pewnym czasie przestajesz to tak bardzo zauważać. Ja musiałam jedynie zrezygnować z chodzenia w czarnym płaszczu, bo nie wyglądał dobrze - to dobry pretekst żeby sobie nową kurtkę kupić |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 30-10-2010, 22:05
|
|
|
mibec, jaki fajny pychol widać na tej drugiej fotce - sprawca tego białego "okrycia" sofy |
_________________
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 30-10-2010, 22:47
|
|
|
nata napisał/a: | jaki fajny pychol widać na tej drugiej fotce | przecież trzeba mamci asystować we wszystkim co robi |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 30-10-2010, 22:59
|
|
|
mibec napisał/a: | przecież trzeba mamci asystować we wszystkim co robi |
Dobrze, dobrze. Nie opuszcza mamci na krok Moja też taka jest - nawet jak myję głowę to zagląda do wanny i próbuje złapać strumień wody
Oj i sorka za Offa |
_________________
|
|
|
|
|
Blaniu22
Mój labrador: Nero ;)
Pies urodził się:
Dołączył: 24 Paź 2010 Posty: 16 Skąd: Dziki zachód ;)
|
Wysłany: 31-10-2010, 02:09
|
|
|
mibec napisał/a: | Blaniu22, tak jak obiecałam, fotki naszej sofy tak wyglada po kilku dniach, ale pies na niej często śpi: | ok wielkie dzięki widze że nie jest tak strasznie tylko trzeba dbać o czystość i tyle Czyli za niedługo będe posiadaczem labka |
|
|
|
|
|