Przesunięty przez: tenshii 02-04-2014, 14:57 |
Sprzątanie odchodów. |
Autor |
Wiadomość |
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-11-2013, 18:10
|
|
|
Mistycom napisał/a: | nikolajewna napisał/a:
bo w końcu maszyna nie stwierdzi czy to koopa czy kamień.
a może w środku ktoś siedzi? |
padłam
Ludzie nie mają poszanowania, postaw coś fajnego to zepsują... |
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1550 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
|
Mistycom
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
30.03.2013
Pies urodził się:
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Cze 2013 Posty: 1068 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-11-2013, 19:02
|
|
|
Żadna praca nie hańbi |
_________________
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 13-11-2013, 19:35
|
|
|
Almathea83 napisał/a: | pół kilometra od domu |
U Nas w ogóle nie ma |
_________________
|
|
|
|
|
deadend
Mój labrador: Riko
Pies urodził się:
08.06.2006
Mój labrador: Mały
Pies urodził się:
24.12.2013
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 275 Skąd: Leżajsk
|
Wysłany: 13-11-2013, 21:46
|
|
|
U nas na każdej klatce schodowej jest tabliczka "posprzątaj po swoim psie" i ani jednego psiego kubła w całym mieście, więc uznaję za oczywiste wrzucać do "normalnych".
P.s. a propo opakowań np pudełek po mleku, sokach - u nas wynaleźli coś takiego jak "opakowania łączone" osobny wór mam gdzie lądują, wogóle trochę przegięli, bo dali jakieś 9 worków na rózne śmieci (!) i to się tak wala po kątach i pod domem bo stojaków na nie już niet. i muszę myć opakowania po jogurtach itp bo inaczej Rikuś nimi całą działke przyozdabia... |
|
|
|
|
karat
Mój labrador: ARGO
Pies urodził się:
28.08.2013
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 106 Skąd: e-g
|
Wysłany: 05-04-2014, 08:49 sikanie psiaka na trwnik pod blokiem
|
|
|
Witam
Nie wiedziałam gdzie taki post napisac jezeli nie jest to własciwe miejsce to przepraszam. Ale wczoraj tak mi babka podniosła cisnienie ze normalnie szok
Zaczeła sie na mnie wydzierac ze moj psiak sika pod blokiem na zwykly trwanik, dodam ze nie ma tam zadnych krzewów , kwiatków taki sobie zwykly zaniedbany trwanik na osiedlu. Oczywiscie nie wytrzymałam ze pies musi gdzies to robic i ze jak wymysli jak to sprzatnac to zrobie to tak jak sprzatam kupę
Tak sie zastanawiam czy grozi jakac kara za to ze pies sika na trawnik , kurde boje sie ze jeszcze straz miejska na mnie naslą za to sikanie. Wiem ze kara za nie sprzatniecie kupy moze byc ale za sikanie? |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-04-2014, 09:11
|
|
|
karat, nie grozi Ci kara.
Znaki "Zakaz wyprowadzania psów na trawnik" są bezprawne.
Sików nikt nie sprząta bo i jak to zrobić.
Ważne, żebyś sprzątał kupki |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26844 Skąd: Włocławek
|
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1653 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 05-04-2014, 10:52
|
|
|
tenshii napisał/a: | Sików nikt nie sprząta bo i jak to zrobić |
Można z kuwetą albo z podkładami do siusiania wychodzić na spacery . |
_________________ </a> |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-04-2014, 11:10
|
|
|
kamil8406 napisał/a: | Można z kuwetą albo z podkładami do siusiania wychodzić na spacery .
|
Prima Aprillis było parę dni temu |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1653 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 05-04-2014, 13:57
|
|
|
tenshii, Wtedy ludzie by nie dzwonili do straży miejskiej zeby mandat wlepili tylko do psychiatryka czy pacjent im nie uciekł i chodzi z psem |
_________________ </a> |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-04-2014, 14:21
|
|
|
kamil8406 napisał/a: | Wtedy ludzie by nie dzwonili do straży miejskiej zeby mandat wlepili tylko do psychiatryka czy pacjent im nie uciekł i chodzi z psem |
Pewnie by tak było
Jakby mi strażnik miejsci czy policjant wypisał mandat za niezebranie siuśków albo za wysikanie psa na trawniku, to zaraz potem wypisywałby drugi za obrazę funkcjonariusza na służbie |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Quaddo
Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013
Dołączyła: 10 Sie 2013 Posty: 834 Skąd: Aberdeen
|
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1653 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 05-04-2014, 17:57
|
|
|
jeśli chodzi o pojemnik to ja bym musiał z karnistrem chodzić . Naszczęście moja Inka wybrała sobie jedną miejsce na podwórzu przy koszu na śmieci i tam siusia i qupkuje zawsze przed spacerem. Nigdy nic na spacerze nie zrobiła ani siku ani qupy za dużo wrażeń . |
_________________ </a> |
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9815 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-04-2014, 18:35
|
|
|
Quaddo napisał/a: | latać za psem z słoikiem trzeba by było | Za psem pewnie tak a za suką z .... łyżką wazową bo łatwiej podstawić |
_________________
|
|
|
|
|
Quaddo
Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013
Dołączyła: 10 Sie 2013 Posty: 834 Skąd: Aberdeen
|
Wysłany: 05-04-2014, 19:13
|
|
|
kamil8406 napisał/a: | Naszczęście moja Inka wybrała sobie jedną miejsce |
fajnie, bo u nas wąchanie i sikanie min 10 razy na spacerku to teraz gł rozrywka, od kiedy zaczał noge podnosić.
aganica napisał/a: | łyżką wazową bo łatwiej podstawić |
dobre |
_________________
moje fotki - większość bez mojej wiedzy i zgody ! http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=10097
mój fejsowy blog: https://www.facebook.com/princequaddo |
|
|
|
|
karat
Mój labrador: ARGO
Pies urodził się:
28.08.2013
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 106 Skąd: e-g
|
Wysłany: 05-04-2014, 19:17
|
|
|
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi, rozbawiłyście mnie bo tak naprawde troche sie przejełam , ze nie długo bede musiała nauczyc sie fruwac z Argo bo ludziom to juz teraz wszystko przeszkadza |
|
|
|
|
Monisiaczek
Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021
Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011
Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005
Wiek: 50 Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 5955 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 08-04-2014, 15:49
|
|
|
Zacytuję z linku podanego przez Rynia, bo bardzo mi się to spodobało
Cytat: | Dla świętego spokoju można wziąć w kieszeń magiczny proszek (cokowliek to ma znaczyć), posypać zasikane miejsce i oświadczyć,że to nautralizator moczu, bardzo drogi i skuteczny
Waleczną sąsiadkę powinno to uspokoić. |
|
_________________
|
|
|
|
|
wasiel
Mój labrador: NERO
Pies urodził się:
13.01.2010
Wiek: 43 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 51 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15-06-2014, 20:47
|
|
|
Moje zdanie wygląda następująco, jeśli chodzi o siuśki to wg mnie nie ma tematu to tylko płyn którego nie widać, ale czasem robi szkody no bo w końcu to amoniak. Nie pozwalam sikać na koła samochodów, latarnie, słupki, choinki na ogrodzie itp., wszystko to co jest narażone na uszkodzenia. Natomiast jeśli chodzi o kupcie to jako że Nero przez pierwsze trzy lata miał do dyspozycji duuży ogród to załatwiał się na swoim terenie, czasem spacery po osiedlu i weekendowy wypady nad jeziorko. Jednego razu gdy nastał czas OPŁAT ZA PSA zadzwoniłem do UM by zapytać na jakie cele to jest kierowane te 55zł. Pani odpowiedziała że na utrzymanie schroniska, no OK na utrzymanie czystości w Poznaniu????. Zapytałem o fakt a jeśli pies nie opuszcza swojego terenu??? Pani zmieszana odpowiedziała no tak jest więc teraz gdy już mieszkam w innym miejscu i wychodzę na spacery na łąkę i lasu 3 razy dziennie to nie mam najmniejszego zamiaru sprzątać po psie, (w końcu za to płacimy) ale jeśli jestem na poza terenem zielonym to Nero nosi ze sobą na obroży mały pojemnik na woreczki fajnie jak na ośrodkach wczasowych sa specjalne pojemniki na psie... dla przykładu tam gdzie spędzam większość wolnego to Sieraków, i Niesulice os Kormoran
...to tak w skrócie |
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9815 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-06-2014, 17:08
|
|
|
A ja nie szukam koszy bo..tych na psie odchody jest jak na lekarstwo, a tych normalnych też niewiele i nie bardzo mi się chce paradować po ulicach z trzema 'pachnącymi" woreczkami. Są ekologiczne więc wpadłam na pomysł /pewnie głupi ale mój własny/ . Zgniatam takowy woreczek na płaski i wywalam do studzienki na jezdni. Nie wiem jak to się ma z prawem i czy kiedyś mandatu nie dostanę ale pomyślałam sobie ... skoro tam scieka cały syf z jezdni ; smary, pety, i co natura daje to.. takie woreczki "ekologiczne" nie powinny zaszkodzić. Kratki z dużymi przerwami, studzienki co parę metrów to i nosić nie muszę |
_________________
|
|
|
|
|
|