Hej!
Jestem nowa na forum, nie wiedziałam w który dział wkleić ten post więc w razie czego proszę o pokierowanie.
Za kilka dni do naszego domku trafi nowy członek rodziny, a raczej członkini - imię jeszcze nie wybrane, a rasa wiadomo Labradorek
Z tego co zdazylam tutaj troszkę wyczytać jest to domiś (psina rodowodowa, jak najbardziej zdrowa tylko z wadą zgryzu).
Mam kilka pytań do doświadczonych posiadaczy tej rasy, aby upewnić się czy podjęłam słuszny wybór... Otóż...
Mieszkamy w bloku, mieszkanie dosyć duże więc miejsca wystarczy ale czy labradorowi będzie dobrze w takim miejscu? W internecie czytałam dużo,że najlepszy dla takiego psiaka byłby domek z ogródkiem.
Mam dwoje dzieci -pół roku i 6lat , czy te psiaki na prawdę tak dobrze tolerują dzieci jak to wszędzie pisze?
Mam też kota, ale o to chyba nie musze się martwić bo szczeniaczek raczej szybko się przyzwyczai (kot miał już styczność z innymi zwierzętami więc tu problemu nie ma)
Jak się przygotować na psinę... czym ją karmić (od hodowcy mam zostać w 'wyprawce' jakieś jedzonko ale nie wiem nic wiecej na razie) czytałam gdzieś o jakiejś metodzie, wyliczania jedzenia według wagi ciała psa - wtedy kupuje się surowe mięso/podroby/kości/warzywa i podaje odpowiednie ilości, ale nie wiem czy to dobre dla szczeniaka.
Na początek lepsze będą szelki do smyczy, dopiero za jakiś czas obroża?
Jeśli byłby ktoś wytrwały przeczytał i odpowiedział na moje wypociny, będę mega wdzięczna
P.S nadal wydaje mi się że post w złym miejscu, więc w razie czego prosze nie krzyczeć
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-09-2015, 09:45
Ayla napisał/a:
Mieszkamy w bloku, mieszkanie dosyć duże więc miejsca wystarczy ale czy labradorowi będzie dobrze w takim miejscu?
Wystarczy, o ile zapewnisz mu odpowiednią dawkę aktywności na spacerach, a labki potrzebują jej sporo To, że ktoś ma ogródek nie znaczy, że psiak będzie w nim szczęśliwy. Pies potrzebuje bodźców, zapachów, zabaw a nawet największy ogród nie jest mu w stanie tego zapewnić.
Ayla napisał/a:
Mam dwoje dzieci -pół roku i 6lat , czy te psiaki na prawdę tak dobrze tolerują dzieci jak to wszędzie pisze?
Labradora od początku należy nauczyć odpowiedniego zachowania wobec dzieci i vice versa. Dzieci nie mogą wejść psu na głowę, ani zamęczać go. Pamiętaj, że jest to żywe stworzenie, które ma swoje potrzeby - w tym odpoczynku i spokoju. Na niechciany kontakt może zareagować jak każde inny pies.
Ayla napisał/a:
Jak się przygotować na psinę... czym ją karmić (od hodowcy mam zostać w 'wyprawce' jakieś jedzonko ale nie wiem nic wiecej na razie) czytałam gdzieś o jakiejś metodzie, wyliczania jedzenia według wagi ciała psa - wtedy kupuje się surowe mięso/podroby/kości/warzywa i podaje odpowiednie ilości, ale nie wiem czy to dobre dla szczeniaka.
Najlepiej kupić DOBRĄ zbilansowaną suchą karmę dla szczeniąt. Wątek o karmach znajdziesz na forum.
Ayla napisał/a:
Na początek lepsze będą szelki do smyczy, dopiero za jakiś czas obroża?
Tak tak,ja wiem ze pies to żywe stworzenie itd, nie mam 12lat i to nie mój pierwszy zwierzak
To ze pies może ugryźć/zawarczec itp wiadomo... Ale chodziło mi bardziej o ta konkretna rasę w ogólnych stosunkach do dzieci. Podobno te psy się wlasnie jak najbardziej nadają do rodzin z dziećmi , taka maja naturę.
I tutaj pytanie czy to prawda? (Zakładając to ze ja psa będę dobrze wychowywać a dzieci nie będą mu dokuczać oczywiście)
Czy psy znoszą płacz dziecka, głośne zabawy itp bo nie ukrywam ze przy dwójce dzieciaków, zabyt cicho u nas nie jest.
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-09-2015, 10:21
Ayla, jedne labradory się nadają, a drugie nie. Nie można zaszufladkować rasy, nie jeden przypadek był gdzie labrador dziecka nie akceptował lub czuł się źle w domu w którym dużo się dzieje. Zasadą jest, że dobrze socjalizowany pies z dziećmi, znający reguły jakie panują w domu, stymulowany w wieku szczenięcym przez hodowcę a później przez właściciela na bodźce takie jak hałas, płacz dziecka, będzie dobrze dogadywał się z dziećmi i czuł się w ich otoczeniu. Nie można powiedzieć, że labrador nadaje się do dzieci a amstaff nie, bo to zależy od indywidualnego osobnika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum